Andrzej Rudomina - pierwszy polski misjonarz na Dalekim Wschodzie

Opracowanie: dr Andrzej Giza

Andrzej Rudomina wraz z Janem Mikołajem Smoguleckim (1610–1656), Michałem Boymem (1612–1659) oraz Janem Chryzostomem Bąkowskim (1672–1731) to czterej polscy jezuiccy misjonarze, którzy jako pierwsi w okresie panowania dynastii Ming i Qing dotarli do Chin z posługą kapłańską. Działalność Rudominy rozpoczęła trwające do dnia dzisiejszego posłannictwo polskich misjonarzy na Dalekim Wschodzie.

Andrzej Rudomina herbu Trąby urodził się na Litwie około 1596. Po ukończeniu podstawowej edukacji od 1613 roku pobierał naukę logiki w jezuickim kolegium w Wilnie, a następnie w 1616 roku studiował filozofię w Moguncji i w Louvain. Od wczesnych lat Andrzej nosił się z zamiarem złożenia ślubów kapłańskich. Odwieść miały go od tego, w zamyśle jego rodziny, studia zagraniczne, po których rodzina zaplanowała dla niego karierę polityczną. W 1617 roku nabył majątek ziemski we wsi Łuczaj nad jeziorem Łuczajskim i Lisickim. Prawdopodobnie jeszcze w trakcie studiów w Louvain (1617) Rudomina przetłumaczył na język polski pracę Jeana de Chokiera, barona de Surlet (1571–1656) Thesaurus politicorum aphorismorum (O odmianie państw i zgubie panujących i o słusznym ratunku). Praca wydana w Wilnie 1652 roku opatrzona została życiorysem młodego Andrzeja spisanym do 1622 roku.

Sacra doctrina

Decyzję o wstąpieniu do zakonu podjął już jako zaręczony kawaler w 1618 roku. W swoich pamiętnikach zanotował „[…] rozprawiwszy czeladź, siebie y cokolwiek z sobą miał, całe na służbę Bożą ochotnie odważnie y statecznie oddał []”. W 1620 roku w Wilnie złożył pierwsze śluby zakonne, jednocześnie ze względu na wcześniej odbyte już studia, przeniósł się na teologię do jezuickiej Akademii Wileńskiej. Tam w jednej klasie pobierał nauki z Andrzejem Bobolą (1591–1657) i Kazimierzem Sarbiewskim (1595–1640). Rudomina wyróżniał się w grupie zaangażowaniem zarówno w naukę, jak i zgłębianiem wiary. W latach 1622–1624, za zgodą władz zakonnych, kontynuował studia w Rzymie. Można się domyślać, że z jednej strony było to docenienie zdolności dobrze rokującego Rudominy, a jednocześnie praktykowana wówczas nagroda za wniesione do zakonu patrymonium (20 tysięcy złotych). W 1624 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Jego marzeniem było odbycie misji w Azji zwieńczonej darem korony męczeńskiej, czyli śmierci za wiarę.

„[…] X. Iędrzej Rudomina rodem Litwin z sławney poszedł familij, ktoro młodość swoię na naukach strawił, do Rzymu się puścił, y tam w wysokich y Boskich wyćwiczywszy się naukach, y do Zakonu Societatis Iesu wstępiwszy, o missię do Indyi X. Generała usilnie prosił. A żeby się o nię poufaley starał, obiawienie takie z nieba miał. Zdało mu się we snie, iakoby widział świat wszystek na cztery części rozdzielony, który na ramionach Oycowie Societatis Iesu zewsząd dźwigali. Wschodnia iednak część, tych ramiona, którzy ią podpierali, tak obciążyła, że wiele ich mordowawszy y sociwszy się nie maiąc żadnego poratowania, ustawało: Alić z Nieba Aniłowie przybyli, ktorzy białymi ręcznikami pot ciekący, a przed Majestat Boski zanosili. Wdzięczna to była ofiara Panu Bogu, dlatego i darmo nie chciał, do każdej ścierki po koronie przydawać kazał. Co obaczywszy Oycowie, ktorzy gdzie indziey się zabawiali, zaprzągszy się do roboty Wschodniej strony, ochotnie ramiona podłozyli. To uważaiąc X. Iędrzey ieszcze w liczbie podpierającej nie będąc, spytany był od Anioła, ktoreyby części świata dźwigać, chciał pomagać: On pierwey opatrzywszy, gdzie iaka zapłata, do Wschodniey się części na robotę udał. Pochwalił mu to Anioł, y nowego pomocnika Chrystusowi ofiarował, prosząc za nim, aby zamysły iego pomocą swoią uwierdził. Obiecał mu wszystko Pan Bóg, tylko żeby był serca dobrego, y w teyże świata stronie, żywot położyć był gotowy o te, ktora przedsięwziął, drogę do Indyey, starszego prosił…”

Aktywność misyjną jezuitów na Dalekim Wschodzie datuje się na okres połowy XVI wieku. Misjonarze powołanego przez Ignacego Loyolę (1491–1556) męskiego papieskiego zakonu apostolskiego, odwiedzając najdalej położone zakątki świata, dbali o poszanowanie lokalnych tradycji kulturowych ich rodzimych mieszkańców, z którymi komunikowali się w ich języku. Efektem tych misji były przekazywane europejskim uczonym informacje o osiągnieciach naukowych odległych cywilizacji, które przekładały się na rewolucyjne odkrycia, między innymi w dziedzinie medycyny. Wyobraźnie młodych kleryków rozpalały ukazujące się drukiem od początku XVII wieku opisy misji starszych braci zakonnych. Dużą popularnością cieszyły się dokonania Mattea Ricciego (1552–1610), który rozpoczął w 1583 roku misję w chińskim Kantonie. Od 1623 roku Rudomina wnioskował do przełożonych z prośbą o pozwolenie na wyjazd misyjny. Zgodę na podróż do portugalskich Indii otrzymał w 1624 roku, do których udał się przez Lizbonę. Do Goa dotarł 22 sierpnia 1625 roku, gdzie rozpoczął pracę misyjną (głównie niosąc pomoc i wsparcie w szpitalach i więzieniach), a także oddawał się działalności charytatywnej. W Indiach, które od samego początku były dla niego przystankiem w drodze do Państwa Środka, dał się poznać jako zaangażowany w pracę i oddany misji sługa boży. W 1626 roku dotarł do Makao, w którym uczył się języka chińskiego oraz zgłębiał tajniki chińskiej kultury i obyczajów.

Spełniając marzenia

Przed podróżą do cesarstwa chińskiego misjonarz przeszedł malarię, która w dużym stopniu przełożyła się na trwale pogarszający się stan jego zdrowia. To nie przeszkodziło Rudominie oddawaniu się fascynującej i pochłaniającej go pracy misyjnej, w której przyjął na potrzeby kontaktów z lokalnymi mieszkańcami imię Lu Ande, używał też przydomka Panshi. Głosząc Ewangelię, wyjaśniał doktryny oraz tajemnice wiary katolickiej. Zaskarbiając sobie szybko sympatię jako kapłan znany ze szczodrości i hojności, gotów był spędzać godziny na rozmowach z chorymi i cierpiącymi. Jego współbracia w listach i pozostawionych po sobie rozprawach określają go mianem świętego. Podobnie jak inni jezuici korzystał w pracy pastoralnej z duchowych ćwiczeń opracowanych przez Ignacego Loyolę, które zbieżne były z konfucjańskimi założeniami refleksji nad sobą. Używał też sprawdzonych przez zakonników katechetycznych metod tłumaczenia podnoszonych spraw za pomocą obrazów. Chcąc zjednać sobie odbiorców, misjonarz sięgał po ilustracje i przykłady wykorzystujące lokalne motywy i symbole. Prawdopodobnie w 1627 roku wziął udział w konferencji w Jiading, w której podnoszonym problemem badawczym było znalezienie odpowiedniego chińskiego słowa na wyrażenie znaczeniowości „boga” i „boskości”, rozumianego z perspektywy europejskiej wiedzy i wiary. W trakcie wyjazdu zapadł na gruźlicę. W kolejnych latach stan jego zdrowia stopniowo ulegał pogorszeniu. Kolejne prace podejmował w prowincji Fujian, następnie został przeniesiony do Fuzhou, zmarł 5 września 1631 roku. Został pochowany na lokalnym cmentarzu misyjnym w osobnym grobowcu w kształcie kapliczki.

Odpowiedzi na ważne pytania

Andrzej Rudomina, jako pierwszy polski jezuita, zapisał się w historii swojego zakonu jako żarliwy obrońca wiary i empatyczny kapłan. Był uważany za człowieka świątobliwego. Zostawił po sobie wiele ważnych rozpraw między innymi napisany z włoskim jezuitą Giuliem Alenim (1582–1649) Diariusz ustnych napomnień będący utworem utrzymanym w konwencji rozmowy pomiędzy jezuickimi misjonarzami a nawróconymi na chrześcijaństwo konfucjanistami z prowincji Fujian. Z tym samym współautorem (zwanym przez jezuickich misjonarzy w Chinach „Konfucjuszem z Zachodu”), także w języku chińskim, stworzył drugą rozprawę podejmującą kwestie wiary oraz nauk matematycznych i przyrodniczych zatytułowaną Odpowiedzi na różne pytania. Jego znanymi manuskryptami, które również napisane zostały w języku chińskim są Osiemnaście obrazów serca oraz Dziewięć obrazów człowieka pracowitego i leniwego. Analizując jego rozprawy, nie trudno odnaleźć w nich mentorskie zacięcie utrzymane na gruncie jezuickich doktryn. Kolejni po Rudominie polscy misjonarze jezuiccy, w tym Michał Boym, kontynuować będą jego dzieło noszenia pomocy potrzebującym, zapisując się na kartach historii Państwa Środka jako przyjaciele i ambasadorzy Państwa Środka na zachodzie. Jego dokonania jako pierwszy opisał jego współbrat zakonny Benedicto de Matos w dziele hagiograficznym Vita et mors P. Andree Rudomina ex litteris p. Benedicti de Matos socii eiusdem in missione sinensi (O pobożnym pożyciu W. X. Andrzeja Rudominy Soc. Iesu) wydanym w Wilnie w 1652 roku.

Od początku XX wieku czynione są starania o beatyfikację Andrzeja Rudominy. W 1900 roku pierwszy taki postulat wystosowała grupa Litwinów mieszkających w Ameryce Północnej do papieża Leona XIII (1810–1903), w okresie dwudziestolecia międzywojennego prośby wyniesienia na ołtarze Andrzeja Rudominy formułowali litewscy jezuici, sprawa ta przedstawiana była także w 1987 roku świętemu Janowi Pawłowi II (1920–2005) w ramach celebracji wydarzeń związanych z okazji 600-lecia chrztu Litwy. Być może wniosek ten został przełożony z uwagi na rozpoczęcie w 1984 roku procedury beatyfikacyjnej Mattea Ricciego. Kolejne wnioski do Stolicy Apostolskiej zapowiadane są około 2032 roku w związku ze zbliżającą się rocznicą 400-lecia śmierci Andrzeja Rudominy. 

 

Bibliografia

Danieluk R., Michał Boym, Andrzej Rudomina and Jan Smogulecki – three seventeenth century missionaries in China. A selection of documents from the Roman Jesuit Archives, „Monumenta Serica” 2011, nr 59.

Giza A., Polacy z Mandżurii. Dzieje polskiej kolonii w Harbinie w latach 1895–1966, Kraków 2019.

Giza A., Życie za chińskim murem – kultywowanie tradycji katolickiej w polskiej kolonii w Harbinie na przełomie XIX i XX w., „Nasza Przeszłość” 2018, t. 129.

Konior J., Historia polsko-chińskich kontaktów kulturowych w XVII w. (na przykładzie misji jezuickich), Kraków 2013.

Konior J., Matteo Ricci jezuicki mandaryn, Kraków 2013.

Konior J., Pionierzy inkulturacji chrześcijaństwa – Matteo Ricci i Michał Boym SJ [w:] Chrystologia chińska, red. D. Klejnowski-Różycki, Opole 2008.

Kuffel H., Wyprawy dalekie i bliskie, czyli rzecz o jezuickich misjonarzach na Dalekim Wschodzie [w:] Kościół w Chinach w XVII i XVIII wieku, Pieniężno 1988.

Neja J., Udział Polaków w misjach jezuickich w Chinach w XVII i XVIII wieku [w:] Chiny w oczach Polaków, Księga jubileuszowa z okazji 60-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Chińską Republiką Ludową, red. J. Włodarski, K. Zeidler, M. Burdelski, Gdańsk 2010.

Nguyen D.H., Okoliczności pobytów Michała Boyma w Tonkinie (północnym Wietnamie) w XVII wieku, „Odrodzenie i Reformacja w Polsce” 2000, R 44.

Nguyen D.H., Polscy misjonarze na Dalekim Wschodzie w XVII–XVIII wieku, Warszawa 2006.

Odyniec W., Włodarski J., Znajomość cywilizacji chińskiej w Polsce do końca XVIII wieku [w:] Chiny w oczach Polaków, red. J. Włodarski, K. Zeidler, M. Burdelski, Gdańsk 2001.

Plattner F.A., Gdy Europa szukała Azji, Kraków 1975.

Zakrzewski M.F., Wspomnienia życia i pism Michała Boyma uczonego XVII wieku, „Czasopism Naukowy Księgozbioru Publicznego im. Ossolińskich” 1830, nr 2.